Krótka rozmowa z Krystyną Kenigsman
13.08.2018 rok Ruda
Rozmowę przeprowadziła Maria Kasperowicz
Maria: Od jak dawna tu mieszkasz?
p. Krystyna: Od 1950 roku
Maria: Czy znasz legendę Krypna?
p. Krystyna: Tak, znam.
Maria: Opowiesz mi o niej?
p. Krystyna: Była wieś i ludzie z tej wsi szli na mszę do kościoła w Knyszynie. Przechodzili obok pagórka na którym była krypa i w środku tej krypy była figurka Matki Bożej, ludzie ją wzięli i poszli z nią na mszę. Gdy wracali ze mszy w tym samym miejscu znowu pojawiła się figurka. Ludzie ją zabrali i zanieśli do kościoła w Knyszynie. Ksiądz powiedział, że Maryja prosi o wybudowanie w tym miejscu kościoła. Ludzie zbierali pieniądze i własnymi rękoma zbudowali kościół. Właśnie od słowa kryp powstała nazwa Krypno.
Maria: Jak podobały Ci się tamte czasy?
p. Krystyna: Bardzo mi sie podobały. Czasy były refleksyjne, każdy był dla siebie miły i każdy sobie pomagał.
Maria: Co wspominasz najmilej?
p. Krystyna: Najmilej wspominam atmosferę, ludzie pomimo ciężkich warunków życia byli dla siebie mili i każdy sobie pomagał.
Maria: Czy chciałabyś wrócić do któregoś wydarzenia?
p. Krystyna: Tak, bardzo bym chciała.